Pamiętacie Ewkę i Matusza?
O tutaj mogliście natknąć się na ich sesję poślubną, którą zrealizowaliśmy nad jeziorem. Pomimo, że Ewa i Mateusz nie przepadają za robieniem im zdjęć, okazali się cudownymi modelami - po prostu byli sobą. Sesja była radosna i swobodna, pełna wakacyjnych ujęć.
Natomiast dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam materiał, który stworzyłam w dniu ich ślubu. Znajdziecie tu zdjęcia z przygotowań w gronie najbliższych; z uroczystości prowadzonej w drewnianym kościółku, a także kilka ujęć z zabawy weselnej, która odbyła się na samej plaży w Kontener Dębki. Pomimo tego, że na co dzień mieszkali w Poznaniu, udało im się zorganizować taki ślub i wesele, o jakim marzyli. W gronie najbliższych i kota Śmiałka, przy huku burzowych fal morskich, w ukochanych przez nich Dębkach. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego zapraszam Was do obejrzenia reportażu pełnego emocji i wzajemnej miłości.
A kto nie widział zdjęć z ich pleneru poślubnego, to niech szybko nadrabia zaległości! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz